Wojna na Ukrainie – straty w ciągu roku

Władimir Putin zmienił geopolitykę, która miała być dla niego korzystna. Zamiast bycia wielkim carem, stał się pariasem i bandytą. Minął rok od jego napaści na Ukrainę.

W piątek 24 lutego minął rok od rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Ta smutna rocznica powoduje refleksję i uświadamia nam, że nic nie jest nam dane raz na zawsze. Wojna na Ukrainie przez miniony rok zebrała wielkie żniwo. Według danych Organizacji Narodów Zjednoczonych, zginęło co najmniej 8 tys. cywilów, a 13 tys. zostało rannych. Ale wielu komentatorów twierdzi, iż rzeczywiste liczby mogą być znacznie wyższe.

„Z powodu braków energii elektrycznej i wody w mroźnych miesiącach zimy prawie 18 milionów ludzi pilnie potrzebuje pomocy humanitarnej. Około 14 milionów osób musiało opuścić swoje domy” – powiedział Volker Türk, wysoki komisarz ONZ ds. praw człowieka.

Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy przekazał, że w ciągu roku zlikwidowano m.in.:

  • ponad 146 tys. rosyjskich wojskowych
  • ponad 6,6 tys. rosyjskich bojowych wozów opancerzonych
  • ponad 5,2 tys. rosyjskich pojazdów oraz zbiorników paliwa
  • ponad 3,3 tys. rosyjskich czołgów
  • ponad 2,3 tys. rosyjskich systemów artyleryjskich
  • 873 rosyjskich pocisków manewrujących
  • 299 rosyjskich samolotów
  • 287 rosyjskich śmigłowców
  • 247 rosyjskich przeciwlotniczych zestawów bojowych
  • 18 rosyjskich okrętów i łodzi wojennych

Nie ma obiektywnych danych na temat strat sił ukraińskich, ponieważ dane te nie są zbyt często publikowane i istnieje wiele przypuszczeń na ten temat. W styczniu norweski generał Eirik Kristoffersen powiedział, że w walkach zginęło lub zostało rannych ok. 100 tys. Ukraińców.