Symfoniczny piątek w Filharmonii. Na scenie zagrane zostaną ,,Step” Noskowskiego i ,,V Symfonia” Beethovena
Nie stroniący od ukraińskiej ludowej melodyki poemat symfoniczny oraz pomnikowa kompozycja wielkiego klasyka – to program najbliższego, piątkowego koncertu w Filharmonii Częstochowskiej, który odbędzie się 1 kwietnia o godz. 19.
Jak informuje impresariat Filharmonii Częstochowskiej, takiego wyboru repertuarowego nie dokonano bez powodu. Kojarzone nawet przez osoby nie będące znawcami muzyki poważnej otwarcie ,,V Symfonii” Beethovena wprowadza niepokój odpowiadający każdym turbulentnym czasom – nie tylko targanemu wojnami napoleońskimi początkowi XIX wieku, kiedy utwór powstawał. Z kolei sam tytuł kompozycji Zygmunta Noskowskiego – ,,Step” – ma przywoływać bezkresy Ukrainy, nie brakuje w nim bowiem zapożyczeń z ukraińskiego folkloru, podobnie zresztą jak z polskiego. I właśnie poemat symfoniczny ,,Step” op. 66 otworzy ten koncert.
– Ten dojrzały utwór polskiego kompozytora drugiej połowy XIX stulecia to pierwszy poemat symfoniczny w muzyce polskiej, świadczący o świetnym warsztacie, wyróżniający się świeżą melodyką, barwną instrumentacją i dźwiękowymi kontrastami – informuje Filharmonia.
A potem – ,,V Symfonia c-moll op. 67” Ludwiga van Beethovena, czyli jeden z najsłynniejszych utworów muzyki klasycznej i kamień milowy w historii muzyki w ogóle, ekscytujący słuchaczki i słuchaczy już od dwustu lat.
– Początkowo przyjęta mało przychylnie w Wiedniu w 1808 roku, zdobyła jednak szybko uznanie. Patos i burzliwy klimat tej kompozycji zrywał z klasyczną powściągliwością i zapowiadał gusta nadchodzącej epoki. Według jednej z anegdot, Beethoven miał powiedzieć o początkowej, niepokojącej części ,,Piątej”, że „tak oto los puka do drzwi” – stąd wzięła się jej nazwa ,,Symfonia Losu”. Otwarcie symfonii rzeczywiście korespondowało z ówczesnymi, niespokojnymi dla Europy czasami – trwały wojny napoleońskie, wiedeńczycy mieli w pamięci francuską okupację z 1805 roku. A na dodatek sam Beethoven… tracił słuch, co w końcu stało się dla niego powodem stanów depresyjnych czy samobójczych myśli. Warto o tym wszystkim pamiętać wsłuchując się w ,,Piątą” – podkreśla Filharmonia Częstochowska.
W Sali Koncertowej im. Wojciecha Kilara Orkiestrą Symfoniczną Filharmonii Częstochowskiej będzie dyrygować Adam Klocek. Bilety nabyć można w kasie Filharmonii oraz na jej stronie internetowej.
źródło: UM Częstochowa
