Strach, czy wygodnictwo?

W Częstochowie, pomimo pandemii, swoją działalność prowadzą m.in. instytucje kultury i restauracje. Dzieci i młodzież uczęszczają do szkół, a w urzędach – bez większych problemów – możemy załatwiać swoje sprawy. Niestety, Sesje Rady Miasta nadal odbywają się jedynie w formie online. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby wszyscy mieli odpowiedni sprzęt, a łącza internetowe zapewniałyby dobrą jakość przekazywanych informacji. Obecnie wypowiedzi radnych są zawieszane i przez to niezrozumiałe. Stawiamy więc pytanie: czy sesje online to strach przed wirusem, który najwyraźniej upodobał sobie szczególnie salę sesyjną, czy też lenistwo i wygodnictwo niektórych klubów?