I to już koniec
Raków Częstochowa kończy swoją przygodę w europejskich pucharach. Rewanżowy mecz IV rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy stał się dla częstochowskiej drużyny zabójczy. Wynik 3:0 promuje belgijskiego rywala, który uległ naszym mistrzom 0:1 w pierwszym spotkaniu, na stadionie w Bielsku-Białej. Pierwsze minuty walki o awans wprowadziły polskich kibiców optymistyczny nastrój. Już w 2 minucie Raków mógł objąć prowadzenie, ale mocny strzał, którego wykonawcą był Milan Rundić, zdołał obronić bramkarz drużyny Gent. Z upływem czasu Belgowie coraz częściej przejmowali inicjatywę i pierwszą połowę zakończyli prowadzeniem. Druga połowa meczu była pod kontrolą Belgów, a spotkanie zakończyło się ich zwycięstwem i awansem do dalszych pucharowych rozgrywek. Jednak należy podziękować zawodnikom Rakowa Częstochowa za wspaniałe emocje, jakich dostarczyli częstochowianom w dotychczasowych rozgrywkach.